Teoria jest dość prosta. Spotykasz kobietę/mężczyznę, jeśli się sobie spodobacie umawiacie się na spotkanie, potem idziecie na kolejne, czasem na jeszcze kolejne i żyli długo i szczęśliwie.

Zawsze jednak w którymś punkcie każdej historii musi dojść do pewnych komplikacji.

Ten blog traktuje właśnie o takich komplikacjach. Nie odnajdziecie tutaj sposobu na to by poderwać dziewczynę/chłopaka, ani tego co zrobić żeby być królem parkietu. Właściwie nie dowiecie się tutaj niczego pożytecznego.


czwartek, 4 marca 2010

Teoria poprzeczki

W życiu każdy z nas ma ustawioną poprzeczkę jeśli chodzi o płeć przeciwną.

Z mężczyznami jest prościej - kobieta nie pięknieje wraz z wypitym alkoholem, ale to facetowi zmniejszają się wymagania (aż do poziomu "wszystko mi jedno", ale ten osiągają tylko niektórzy)

Jeśli chodzi o kobiety to tu sprawa nieco się komplikuje. Większość dziewczyn na końcowych latach studiów zdaje się mieć już ułożone życie, pewnych chłopaków.
Jednak 50% z nich kiedy skończy studia zada sobie pytanie: "Jest fajnym gościem, ale czy to on ma być ojcem moich dzieci?" i wtedy 3 na 4 z tych 50% zerwą ze swoimi facetami. Jednak po pół roku okaże się, że życie na rynku transferowym nie jest proste i trudno wyhaczyć porządnego faceta. I wtedy zaczną obniżać swoje wymagania.

I wtedy będziemy mieli szanse.

4 komentarze:

  1. Umyty Słoń4 marca 2010 23:32

    hehe...niedola płci pięknej autentycznie napawa optymizmem

    ah, to schadenfreude...

    btw: dołujące jest to, że możesz zostać wybrany przez kryterium 'ojciec moich dzieci' i...nieszczególnie palić się do tematu. życie

    OdpowiedzUsuń
  2. Tylko, że niektórzy męzczyźni kiedyś [rzadko bo rzadko, ale zdarza sie;) ] trzeźwieją... i co wtedy?
    jak największych szans życze.

    OdpowiedzUsuń
  3. wtedy brzydkie kobiety pozostają brzydkie s.

    OdpowiedzUsuń
  4. Umyty Słoń6 marca 2010 00:23

    ej, ej, nie ma brzydkich kobiet - są tylko takie, które nie trafiają w nasze gusta

    komentowanie innych kobiet jako 'brzydkich', w obecności jakichkolwiek kobiet - zły pomysł

    OdpowiedzUsuń